Szanowne Grono Teatralne. W związku z rozpoczęciem nowego sezonu artystycznego w imieniu własnym i wszelkich sił nad Teatrem czuwających witam pokornych i niepokornych miłośników sztuki. Zawirusowanych teatralnie zawiadamiam, że w okresie ostatniego półrocza nie znaleziono niestety żadnej szczepionki zwracającej wolność od tworzenia, występowania, oklaskiwania, świata zmieniania. Ostrzegam, że mimo insynuacji żadne prace nad utrąceniem wirusa nie były, nie są i nie będą prowadzone. Prawda jest, że wirus teatr+-∞ nie jest podatny na jakikolwiek system uodparniający działanie. Jesteśmy skazani więc na kreowanie, wymyślanie, próbowanie, przed publicznością występowanie. I Już. Koniec. Kropka. Przypominam więc Laureatom Festiwalu o serdecznym obowiązku wykonania kolejnego działania związanego z prezentacją konkursowego przedstawienia. Postarajmy się wyszukać jeszcze trochę zapału i wykrzesać sił, by mogło ono zostać sfilmowane i włączone do obiegu interteatrowego. Zdaję sprawę z tysiąca przeszkód i innych trudności w realizacji tego zadania. Ale w Teatrze nie ma rzeczy niemożliwych i wspólnymi siły zagrajmy epilog tego zdarzenia. Mamy trochę tygodni na realizację tego projektu a Wasze pomysły, wskazówki, rady, sugestie na pewno pomogą rozwiązać tę trudną sprawę. Przyjedziemy do Waszego zespołu, sfilmujemy przedstawienie (lub jego fragmenty) w wersji powarsztatowej a potem zmontujemy i zamieścimy na stronie jnterteatr. Może zagracie spektakl w innej przyjaznej przestrzeni, nie na scenie a warunkach bardziej sprzyjających i bezpiecznych w obecnej sytuacji epidemiologicznej? Może tak , a może siak… Przecież wiecie sami jak najciekawiej „sprzedać” Wasze spektakle. Oczekuje niespiesznej odpowiedzi. Dziękuje za uwagę. Bogdan Z Teatr Wirusem Żyłkowski